Surfer

Co obejrzałeś? Co sądzisz?
PawełPaweł
 

Post 30 lip 07, 0:50

Chciałbym poznać kryteria jakimi kierowano sie dobierając ten film. jak dla mnie jedynym było to że jest australijski. Pomieszanie Kojaka i nie wiem czego. Na szczęście widownia uratowała seans robiąc z tego "thrilera"-jak było w opisie- komedię.

proszę unikać takich wpadek bo szkoda 15 złotych

Avatar użytkownika
aro101
 
Posty: 5
Na forum od:
27 cze 07, 14:03

Post 30 lip 07, 2:50

Bardzo fajny film! Porządne aktorstwo! Wspaniałe pościgi. Ach te zaskakujące dialogi, niezapomniane kwestie, epickie sceny! Nie wiem co masz przeciwko temu filmowi ;>

doktor pueblo
 

Post 2 sie 07, 10:37

Kryterium wyboru filmu jest chyba oczywiste: rola Gosi Dobrowolskiej.
Ale faktem jest, że na film tego typu (który tak pięknie opisano na stronie festiwalowej), bez problemu trafiłbym włączając Polsat w dowolnym dniu o 20.

Zważywszy, że nie była to jedyna porażka jeśli chodzi o kino australijskie, już się boję przyszłorocznego kina nowozelandzkiego. Domyślam się, że tamtejsza kinematografia wyprodukowała mniej filmów niż australijska, może więc trzeba będzie puścić wszystko, żeby jakoś wypełnić program? Błagam o większą selektywność!

PawełPaweł
 

Post 2 sie 07, 21:03

PawełPaweł napisał(a):Chciałbym poznać kryteria jakimi kierowano sie dobierając ten film. jak dla mnie jedynym było to że jest australijski.


Dokładnie identyczna była moja pierwsza "refleksja" po seansie. Może chodził o o to, żeby pokazać nam pełen zakres "jakościowy" australijskiej kinematografii? Pokazać, że nie tylko w PRLu w owym czasie robiło się podobne gnioty? No, trochę się zapędziłem.
PawełPaweł napisał(a):Pomieszanie Kojaka i nie wiem czego.

Uważam, że Kojak jest o minimum dwie klasy lepszy.


Powrót do 7. - Filmy - wypowiedz się!