1 sie 07, 23:09
Widziałem Saddest Music i Careful; stylistyka ta jest dla mnie jednak nieco męcząca, choć nie sposób nie docenić zabiegów wizualnych i stylizacji na ekspresjonistyczne, niemieckie kino nieme. Careful wypadał pod tym względem lepiej niż Saddest Music. I w ogóle wydaje mi się, że to lepszy film; Saddest Music, z tego co pamiętam sprzed 3 lat, pod koniec dłużył mi się nieco. A w Careful przeszkadzało mi nieco, że był miejscami kolorowy (nie przekoloryzowany - kolorowy) i wrażenie filmu sprzed 80 lat nieco uciekało wtedy...
A kto pamięta krótki metraż przed Saddest Music (Journey to the Middle of the Earth)? To NAPRAWDĘ wyglądało jak trailer do filmu niemego! :] I jeszcze ta ściema prelegenta, że odnaleziono zaginioną taśmę filmową, to było fajne.
pozdrawiam
Wot's your function in loif?