Bat na spóźnialskich

Księga pytań, pochwał i zażaleń dotyczących spraw organizacyjnych.
Joanna
 
Posty: 6
Na forum od:
29 lip 07, 17:10

Post 29 lip 07, 17:14

Uczestniczyłam w tegorocznym festiwalu Nowe Horyzonty. Pojechałam na filmową "ucztę" i wzystko byłoby pięknie (bo to rzeczywiście uczta dla kinomana), gdyby nie restrykcyjne, moim zdaniem, zarządzenie szefa festiwalu Romana Gutka, zabraniające spóżnialskim wejścia na salę kinową. Kompletnie nieobeznana z miastem,spóźniłam się 10 minut na film, na którym b. mi zależało - "Henry Fool" Hala Hartleya. W dodatku, jako właścicielka pakietu biletów na wybrane seanse, miałam na ten seans wykupione wcześniej wejście. Niestety, ani prośbą, ani groźbą. Absurdalne zarządzenie zostało przez obsługę wrocławskiego Heliosa skrupulatnie wypełnione.

Nieładnie jest spóźniać się. Ale jeszcze nieładniej jest tak traktować własnych gości.Chyba że dla Romana Gutka widzowie to nie goście, tylko hołota, którą należy wychować. Serdecznie dziękuję Panu Romanowi za lekcję dobrych manier, która uniemożliwiła mi obejrzenie filmu reżysera, na którego retrospektywę do Wrocławia pojechałam.

Joanna Wójcik, Szczecin

Julia
 

Post 30 lip 07, 9:00

Serdecznie dziękuję Panu Romanowi Gutkowi za to rozporządzenie, które pozwoliło mi na obejrzenie filmu w spokoju.

Avatar użytkownika
boy_in_the_hood
 
Posty: 166
Na forum od:
18 sty 06, 21:08

Post 30 lip 07, 16:42

Joanna, tłumaczenie, że jesteś "nieobeznana z miastem" jest śmieszne i tyle. Przykro mi, ale wystarcza przyjść wcześniej i wejście masz jak w banku jako biletowiec. I tyle. Tym bardziej, że ludzie z karnetami (np. ja) czekać na niektóre filmy musieli po 1,5 godziny w kolejce. Ty przychodzisz 10 minut po rozpoczęciu i chcesz żeby ono na Ciebie czekało? No litości...
cry baby cry
put your finger in your eye

Joanna
 
Posty: 6
Na forum od:
29 lip 07, 17:10

Post 30 lip 07, 18:12

Ktoś czegoś nie zrozumiał. Rozpoczęcie czekać nie musi, ale skoro mam bilet, mam prawo wejść. To zwykła konsekwencja mini - umowy handlowej, jaką jest kupienie biletu. Seans filmowy to nie spektakl czy koncert, gdzie spóźniony widz może zdekoncentrowac wykonawcę. A jeśli chodzi o koncentrację widzów, to doprawdy dziwię sie, jak łatwo u niektórych może ona ulec zachwianiu. Może jakieś ćwiczenia pomogą

Avatar użytkownika
chinaski
 
Posty: 823
Na forum od:
24 sie 06, 7:06

Post 30 lip 07, 18:29

Niekonsekwencją było nieprzestrzeganie przez wielu wpuszczających punktu 6 regulaminu umieszczonego na karnecie.Ci opisani powyżej stanęli jak czytam na wysokości zadania.Brawo!

morningbell
 
Posty: 31
Na forum od:
10 cze 07, 17:48

Post 30 lip 07, 20:57

UWAGA! Osoby spóźnione na seans nie będę wpuszczane na salę - bilet jest ważny tylko do godziny rozpoczęcia seansu podanej na bilecie.


to z regulaminu sprzedaży biletów.
zawsze myślałam, że to jest oczywiste, że nie trzeba tego cały czas powtarzać.

Avatar użytkownika
boy_in_the_hood
 
Posty: 166
Na forum od:
18 sty 06, 21:08

Post 31 lip 07, 10:46

Joanna napisał(a):Ktoś czegoś nie zrozumiał.

To prawda. Ty, Joanno. Nie mówię o czekaniu na Ciebie aby rozpocząć seans. Chodzi mi o MIEJSCE. Nie ma Cię punktualnie? Na Twoje miejsca czeka kilkadziesiąt osób z karnetami w kolejce.
Joanna napisał(a):To zwykła konsekwencja mini - umowy handlowej, jaką jest kupienie biletu.

Owszem. Ty złamałaś warunki tej mini- umowy handlowej nie dotrzymując punktu o punktualnym przybyciu na seans. Tyle.
cry baby cry
put your finger in your eye

Joanna
 
Posty: 6
Na forum od:
29 lip 07, 17:10

Post 1 sie 07, 20:42

Drodzy wielbiciele absurdalnych przepisów a'la Bareja! W sali, do której mnie nie wpuszczono, były jeszcze miejsca (powiedziała mi kobieta, którą "konsekwentna" załoga wpuściła, bo "niekonsekwentna" kasjerka sprzedała jej bilet po rozpoczęciu seansu). I tak się kończy "przestrzeganie" takich przepisów... A poza tym warto przypomnieć, dla kogo są festiwale: dla widzów, kochani, dla widzów! I tych spóźnialskich, i tych punktualnych. Pożyjecie, zobaczycie, ile warte są takie próby uregulowania żywiołu rzeczywistości. Pozdrawiam

Avatar użytkownika
boy_in_the_hood
 
Posty: 166
Na forum od:
18 sty 06, 21:08

Post 1 sie 07, 21:32

Mimo wszystko, mam nadzieję, że pożyjemy i zobaczymy Cię na 8. Festiwalu. Punktualną i zadowoloną :)
Pozdrawiam gorąco.
cry baby cry
put your finger in your eye

Joanna
 
Posty: 6
Na forum od:
29 lip 07, 17:10

Post 2 sie 07, 17:06

Mimo wszystko pewnie tak.

Pozdrawiam, do zobaczenia

Tomassi
 
Posty: 100
Na forum od:
9 sie 05, 9:07

Post 3 sie 07, 7:35

Podziękowania dla wolontariuszy za skrupulatne wypełnianie regulaminu!:)
Swoją drogą są filmy, które obejrzane bez pierwszych minut tracą cały urok.


Powrót do 7. - Aaaby wiedzieć więcej