światła przy Heliosie

Księga pytań, pochwał i zażaleń dotyczących spraw organizacyjnych.
Avatar użytkownika
guermantes
 
Posty: 42
Na forum od:
22 lip 06, 13:45

Post 30 lip 07, 23:43

Czy kogoś może też nie wyprowadzało z równowagi przejście dla pieszych przy Heliosie ;] ?

ten temat rzucam w ramach pofestiwalowej melancholii...

Avatar użytkownika
viviana
 
Posty: 24
Na forum od:
31 lip 06, 13:15

Post 31 lip 07, 0:19

A które masz na myśli? ;)

Eh... i mnie też jest smutno... Chyba jutro do kina pójdę. Tak jakoś dawno nie byłam ;)

Avatar użytkownika
cze67
 
Posty: 836
Na forum od:
14 cze 06, 10:34

Post 31 lip 07, 13:38

Ja nie mam pofestiwalowej melancholii. Mam pofestiwalową depresję.

tangerine
 
Posty: 1725
Na forum od:
13 lip 07, 5:38

Post 31 lip 07, 13:48

To przejście dla pieszych należy koniecznie wysłać na biennale sztuki drogownictwa miejskiego... Nagroda Specjalna Jury gwarantowana.

MK
 
Posty: 896
Na forum od:
26 gru 04, 10:41

Post 31 lip 07, 14:11

ja chodzilam po czerwonym...
kiedys mnie samochod przejechal na zielonym i na pasach, a na czerwonym jeszcze nie. co swiadczy o tym, ze na czerwonym jest bezpieczniej. w dodatku we worclawiu wystepuje ono znacznie czesciej niz zielone
mam pofestiwalowa glupawke, wiec nie wprowadzajcie tych bzdetow w zycie
MK

peter
 
Posty: 244
Na forum od:
23 sty 05, 23:21

Post 31 lip 07, 17:40

ja też przechodziłem zazwyczaj na czerwonym, szkoda czasu było na czekanie na zielone :-)

Avatar użytkownika
eliska
 
Posty: 1923
Na forum od:
24 cze 07, 7:52

Post 1 sie 07, 14:21

kiedyś słyszałam takie coś ;)..przed przejściem dla pieszych zatrzymało się auto -czerwone ,kierowca czeka,aż zapali się zielone...zapalilo się,kierowca nie jedzie ,w końcu kolega pasażer mówi ..no jedź, już bardziej zielone nie będzie ....
--------------------
dla mnie zielone na tym przejściu ,o którym w temacie świeciło za krótko..moze to znak,że jak nam świeci zielone /tak wogóle /to warto się trochę pośpieszyć ;)

Tomassi
 
Posty: 100
Na forum od:
9 sie 05, 9:07

Post 3 sie 07, 10:10

Czasem udało mi sie trafić na zielone światło. Ale jakoś na przejściach nie widziałem osób starszych. Zresztą się nie dziwię:) Pytanie do wrocławian: jak sobie oni radza i jak szybko wy przywykliście?


Powrót do 7. - Aaaby wiedzieć więcej