Jakosc kopii

Księga pytań, pochwał i zażaleń dotyczących spraw organizacyjnych.
mrumiau
 

Post 27 lip 07, 20:16

Jestem bardzo zadodolona z festiwalu.Az milo patrzec na tak ogromna liczbe osob interesujacych sie kinem- tym niekonwencjonalnym, artystycznym. Jednak za najwazniejsze w odbiorze oprocz dobrego nastawienia i zainteresowania uwazam jakosc puszczanych filmow. przychodzimy do kina na filmy artystyczne, przypatrujemy sie ujeciom, ktorym rezyser poswiecil nawet czesc swojego zycia- i co z tego jesli kopia jest NIEWYRAZNA!!NIe zdazylo mi sie to raz ani dwa, ale kilka razy i uwazam to za skandal. A wolontariusze siedza poza sala i konwersuja w najlepsze. Jesli pam "puszczacz" woli w tym czasie przeczytac gazetke albo uciac sobie drzemke to jest to wrecz obowiazkiem osob zwiazanych z festiwalem, zeby zwrocic mu uwage jeszcze w trakcie trwania projekcji. Kilkakrotnie wychodzilam juz z filmu z tego powodu albo po prostu ogladalam film wsciekla. Zazdroszcze tym, ktorzy we Wroclawiu zostali i zycze milgo ,CZYTELNEGO odbioru:)
Pozdawiam

Avatar użytkownika
A*
 
Posty: 241
Na forum od:
29 sty 05, 15:55

Post 28 lip 07, 10:27

A o jakich filmach konkretnie mówisz? ciekawi mnie to, bo mnie się jeszcze taka sytuacja nie zdarzyła, a gdy była problem np. z ostrością to była poprawiana już w czasie reklam, czasem oczywiście za upomnieniem widowni, ale operator też człowiek, może się zagapić.
"Sceny filmowe, które przeszły do historii mojej wrażliwości. Codzienność i niecodzienność odbita w kadrach filmowych. I nieustająca świadomość, że oglądanie i pisanie o filmach to szaleństwo,które należy popełnić,żeby zrozumieć do końca"/A.Filipiak

widz
 

Post 30 lip 07, 16:16

Podobny problem był podczas wczorajszego "Bieznesmena". Obraz był nieostry, już podczas reklam. Nie wiedziałem komu to zgłosić (w sumie rzadko chodzę do kina i nigdy nie widziałem takich problemów), a na sali było mało osób i nikt inny nie protestował.

ehh
 

Post 1 sie 07, 19:29

a kto w tym roku obslugiwał projekcje cyfrowe i na jakim sprzęcie? Może to z tego wynika.

elfavorro
 
Posty: 136
Na forum od:
8 maja 06, 15:22

Post 2 sie 07, 1:01

Też dziwi mnie ten wątek. Seanse, na których byłem, były w idealnej jakości, a na początku filmu jeśli obraz nie był ostry, to ktoś go ewidentnie regulował. Tak trzymać.
Nie było wpadek jak przy "Tape" 3 lata temu, kiedy to źle założono film i napisy były od prawej do lewej :]

BTW. Chciałbym wyrazić najwyższy podziw dla jakości filmów na Rynku. Dla mnie bomba.
Wot's your function in loif?


Powrót do 7. - Aaaby wiedzieć więcej