Podziękowania
- Gość
30 lip 06, 23:02
za zorganizowanie festiwalu, za wybor filmow, za katalog ktory prowadzil mnie od kina do kina, za dobra organizacje...
-
michuk - Posty: 239
- Na forum od:
30 lip 06, 0:25
31 lip 06, 0:17
Anonymous napisał(a):za zorganizowanie festiwalu, za wybor filmow, za katalog ktory prowadzil mnie od kina do kina, za dobra organizacje...
Też jestem pod wrażeniem organizacji, która była wyraźnie lepsza niż na festiwalach cieszyńskich, mimo większego rozpachu (w Cieszynie też nie było źle, ale we Wrocławiu to już po prostu miodzio).
pozdr. i do zobaczenia za rok
-
Galimatias - Posty: 63
- Na forum od:
15 lip 06, 13:56
31 lip 06, 6:43
Byłem w Cieszynie, jeździłem też do Kazimierza i szczerze powiem że jestem pod wielkim wrażeniem właśnie organizacji. Nie rozumiem tych którzy ją krytykują....takie troszke wg mnie czepianie się drobiazgów...
Programowo najlepszy festiwal na jakim byłem...tylko konkurs troszke leżał. Zbyt monotonny. Większość filmów cechował minimalizm i kontemplacja:) Także niejasne są kryteria przyjęcia filmów do konkursu....ale co tam narzekać obejrzałem mase naprawde dobrych filmów i dla nich napewno warto było jechać
pzdr
Programowo najlepszy festiwal na jakim byłem...tylko konkurs troszke leżał. Zbyt monotonny. Większość filmów cechował minimalizm i kontemplacja:) Także niejasne są kryteria przyjęcia filmów do konkursu....ale co tam narzekać obejrzałem mase naprawde dobrych filmów i dla nich napewno warto było jechać
pzdr
- pangracek
- Posty: 4
- Na forum od:
11 lip 06, 15:28
31 lip 06, 12:09
+ Trawka przed Mediateką świetny pomysł. Może w przyszłym roku postawić tam jakieś parasole, coby trochę można było odsapnąć w cieniu? I przenieść stół dyskusyjny i tablicę hajdparkową przesunąć do środka, jak to już niektórzy pisali - byśmy się mogli włączyć bardziej spontanicznie, a też wiele osób nie wiedziało nawet, że coś takiego istniało, a może by się włączyli w rozmowę?
+ Panowie z pistoletami do kawy niech nas nigdy nie opuszczą.
+ Z rzeczy większych - Wrocław. Kręciłem nosem na przeprowadzkę, ale jeden wieczór wystarczył (pomogła Mleczarnia w pasażu obok Heliosa ;]). Piękne miasto!
+ Luz obsługi przy projektorze z napisami - mój ulubiony tekst podczas kolejnego wyświetlenia jednej z reklam w Warszawie:
"Temperatura na zewnątrz wynosi +27 stopni. Wewnątrz... nie wynosi ;]"
+ Bardzo ciepła obsługa przy bramkach, mimo czasem widocznego zmęczenia dużo fajnej serdeczności i uśmiechu.
+ Reklama stołówki Heliosowej.
+ Kronika festiwalowa.
+ Zniżkowe przejazdy (z których nie korzystałem, ale gest fajny bardzo).
Dzięki!
+ Panowie z pistoletami do kawy niech nas nigdy nie opuszczą.
+ Z rzeczy większych - Wrocław. Kręciłem nosem na przeprowadzkę, ale jeden wieczór wystarczył (pomogła Mleczarnia w pasażu obok Heliosa ;]). Piękne miasto!
+ Luz obsługi przy projektorze z napisami - mój ulubiony tekst podczas kolejnego wyświetlenia jednej z reklam w Warszawie:
"Temperatura na zewnątrz wynosi +27 stopni. Wewnątrz... nie wynosi ;]"
+ Bardzo ciepła obsługa przy bramkach, mimo czasem widocznego zmęczenia dużo fajnej serdeczności i uśmiechu.
+ Reklama stołówki Heliosowej.
+ Kronika festiwalowa.
+ Zniżkowe przejazdy (z których nie korzystałem, ale gest fajny bardzo).
Dzięki!
Ostatnio edytowano 31 lip 06, 12:34 przez pangracek, łącznie edytowano 1 raz
-
mizery - Posty: 20
- Na forum od:
11 lip 06, 15:50
31 lip 06, 12:19
Dzięki za "trawę" i wszystko, co na niej (prośba na przyszły rok o kosze, leżaki w większej ilości, w sumie trawy też niech będzie więcej i plac zamknięty dla ruchu, bo to naprawdę super miejsce).
Dzięki za filmy i miłą obsługę.
Dzięki za wybór Wrocławia. To strzał w dziesiątkę.
Dzięki za filmy i miłą obsługę.
Dzięki za wybór Wrocławia. To strzał w dziesiątkę.
Lecz żadnych nie mam, koniecznych królowi,
Cnót jak Stateczność, Litość, Sprawiedliwość,
Uczciwość, Skromność, Umiar, Prawdomówność,
Nabożność, Męstwo, Cierpliwość, Odwaga;
Śladu ich we mnie nie ma;
Malcolm
Cnót jak Stateczność, Litość, Sprawiedliwość,
Uczciwość, Skromność, Umiar, Prawdomówność,
Nabożność, Męstwo, Cierpliwość, Odwaga;
Śladu ich we mnie nie ma;
Malcolm
- Gość
31 lip 06, 13:40
Jako Wrocławianka dziękuję za to, że festiwal odbył się we Wrocławiu. Wcześniej mogłam sobie jeździć po Kazimierzach i Cieszynach, gdzie było super, ale w początkach dorosłego życia, w festiwalu mogłam uczestniczyć tylko dzięki temu, że dało się wyskoczyć na film lub dwa po pracy.
Czy we Wrocławiu festiwal się zagubił. Trochę może tak. Żeby festiwalowicze stanowili większość na ulicach miasta musiałyby być ich prawdziwe tłumy. Ale na przetartych ścieżkach między kinami łatwo można ich było zauważyć, że o "trawce" nawet nie wspomnę.
Że klub daleko? Ano daleko, przez co nie do końca spełniał swą integracyjną funkcję. Ale zintegrować zawsze się można mając ku temu ochotę i coś w tym kierunku czyniąc. Jako tutejszej miałam to zadania akurat utrudnione, bo nie mieszkałam ani raczej nie jadałam z innymi uczestnikami. Ale chcieć znaczy móc. Wystarczyło zagadnąć kogoś w kolejce przed salą kinową, podpowiedzieć jakieś ciekawe miejsce we Wrocławiu i integracja gotowa.
Dzięki za tegoroczny festiwal. Nie mogę się już doczekać kolejnego. Tym razem pomyślę wcześniej o karnetach, bo jako miejscowa (myślenie: nie muszę się martwić o wiele, więc mam jeszcze czas) trochę się tym razem zagapiłam.
Czy we Wrocławiu festiwal się zagubił. Trochę może tak. Żeby festiwalowicze stanowili większość na ulicach miasta musiałyby być ich prawdziwe tłumy. Ale na przetartych ścieżkach między kinami łatwo można ich było zauważyć, że o "trawce" nawet nie wspomnę.
Że klub daleko? Ano daleko, przez co nie do końca spełniał swą integracyjną funkcję. Ale zintegrować zawsze się można mając ku temu ochotę i coś w tym kierunku czyniąc. Jako tutejszej miałam to zadania akurat utrudnione, bo nie mieszkałam ani raczej nie jadałam z innymi uczestnikami. Ale chcieć znaczy móc. Wystarczyło zagadnąć kogoś w kolejce przed salą kinową, podpowiedzieć jakieś ciekawe miejsce we Wrocławiu i integracja gotowa.
Dzięki za tegoroczny festiwal. Nie mogę się już doczekać kolejnego. Tym razem pomyślę wcześniej o karnetach, bo jako miejscowa (myślenie: nie muszę się martwić o wiele, więc mam jeszcze czas) trochę się tym razem zagapiłam.
- Tomassi
- Posty: 100
- Na forum od:
9 sie 05, 9:07
31 lip 06, 14:26
Dzięki za dostarczenie tylu wrażeń i inspiracji.
Dorzucę jeszcze na plus dobrą organizację, przyprawiający o zawrót głowy wybór filmów oraz reklamy przed seansami a raczej ich brak (co szczególnie wyróżnia wrocławski debiut festiwalu od poprzednich edycji). No i krytykowany przed festiwalem wybór kina Helios zapisuję jako duży plus. Klimatyzacja, obiady, kefir i bułki w bufecie, no i 9 sal w jednym miejscu. Dwukrotnie ledwo udało mi się wejść na seans ze względu na ogromne zainteresowanie niektórymi filmami, ale gdybym się nie dostał, to jako karnetowiec bez stresu mogłem wybrać film w innej sali w tym samym budynku (w Cieszynie, jeśli nie dostałeś się do kina Akademickiego to miałeś przymusową przerwę).
Dorzucę jeszcze na plus dobrą organizację, przyprawiający o zawrót głowy wybór filmów oraz reklamy przed seansami a raczej ich brak (co szczególnie wyróżnia wrocławski debiut festiwalu od poprzednich edycji). No i krytykowany przed festiwalem wybór kina Helios zapisuję jako duży plus. Klimatyzacja, obiady, kefir i bułki w bufecie, no i 9 sal w jednym miejscu. Dwukrotnie ledwo udało mi się wejść na seans ze względu na ogromne zainteresowanie niektórymi filmami, ale gdybym się nie dostał, to jako karnetowiec bez stresu mogłem wybrać film w innej sali w tym samym budynku (w Cieszynie, jeśli nie dostałeś się do kina Akademickiego to miałeś przymusową przerwę).
- jamro
- Posty: 46
- Na forum od:
19 lip 06, 16:51
31 lip 06, 15:23
+udało mi się wejść na wszystkie filmy jakie chciałem zobaczyć
+kino helios, tak się wszyscy obawiali, a można było w spokoju i komfortowych warunkach obejrzeć film
+trawka pod mediateką
+organizacja i program
+WROCŁAW! Kurcze to miasto jest piękne i klimatyczne. Dobrze że ten festiwal tu trafił, a nie na przykład do Warszawy czy Poznania, mam nadzieje że tutaj dalej będzie się rozwijał. Chyba we Wrocławiu jest najbardziej rozwinięte tak zwane życie nocne w Polsce, co sprzyjało ilości dobrej zabawy. Może i festiwal troche się rozmył, ale obok kin, obok centrum można było nadal zawiązywać ciekawe znajomości i dużo dyskutować, a integrować można było się wieczorem koło teartu lalek czy w okolicznych pubach, bo klub niestety był minusem w tym roku
+kino helios, tak się wszyscy obawiali, a można było w spokoju i komfortowych warunkach obejrzeć film
+trawka pod mediateką
+organizacja i program
+WROCŁAW! Kurcze to miasto jest piękne i klimatyczne. Dobrze że ten festiwal tu trafił, a nie na przykład do Warszawy czy Poznania, mam nadzieje że tutaj dalej będzie się rozwijał. Chyba we Wrocławiu jest najbardziej rozwinięte tak zwane życie nocne w Polsce, co sprzyjało ilości dobrej zabawy. Może i festiwal troche się rozmył, ale obok kin, obok centrum można było nadal zawiązywać ciekawe znajomości i dużo dyskutować, a integrować można było się wieczorem koło teartu lalek czy w okolicznych pubach, bo klub niestety był minusem w tym roku
-
soffika-zoe - Posty: 59
- Na forum od:
6 sie 05, 1:34
1 sie 06, 0:06
Dzięki za Najfajniejszego Wolontariusza z kina warszawa ;>
I still haven't found what I'm looking for
-
cze67 - Posty: 836
- Na forum od:
14 cze 06, 10:34
3 sie 06, 9:02
Bardzo dziękuję organizatorom, wspólpracownikom i wolontariuszom 6.MFF ENH za wspaniałą imprezę i niezapomniane przeżycia (truizm, ale co tam).
A Panu ze stoiska spożywczego w Mediatece za najzimniejszą we Wrocławiu Nestea Lemon oraz kanapki z serem, serem i ogórkiem, które uratowały mnie od śmierci głodowej:-)
A Panu ze stoiska spożywczego w Mediatece za najzimniejszą we Wrocławiu Nestea Lemon oraz kanapki z serem, serem i ogórkiem, które uratowały mnie od śmierci głodowej:-)
- a.kobus
3 sie 06, 9:25
za to że się tak ładnie mną zaopiekowano, kiedy się okazało, że o 1 dzień za wcześnie dotarłam
za filmy, za koncerty, za naleśniki ze szpinakiem, za obiadki dobre, za marznięcie w heliosie
hm
za filmy, za koncerty, za naleśniki ze szpinakiem, za obiadki dobre, za marznięcie w heliosie
hm
- madeleine
3 sie 06, 12:38
dziękuję za ENH, za publiczność - entuzjastyczną i żywiołową, za to, że pozwoliliście mi przez tydzień zapomnieć, że jestem "poważną", ciężko pracującą osobą. Znów byłam pełną marzeń studentką
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Powrót do 6. - Wrażenia pofestiwalowe
Realizacja: Pracownia Pakamera •
powered by phpBB •
© Stowarzyszenie Nowy Horyzonty