Drawing Restraint 9

Co obejrzałeś? Co chcesz zobaczyć? Co sądzisz?
Avatar użytkownika
korez
 
Posty: 100
Na forum od:
24 sty 05, 18:40

Post 22 lip 06, 14:42

Witam
mam pytanie do organizatorów: czy jest możliwość zorganizowania jeszcze jednego bądź dwóch pokazów nowego M. Barneya? To chyba najpopularniejszy film tej edycji Festiwalu. Bilety rozeszły się jak ciepłe bułki po dwóch dniach... Czy ktoś mnie poprze?

pozdrawiam wszystkich serdecznie

x
 

Post 22 lip 06, 21:13

chyba wszystkie osoby z karnetami odbiły się od drzwi. Dlaczego nie podzielono puli miejsc na dwie części między bilety i karnety? gdybym wiedziała że przed wejściem będą informować że nie ma sensu czekać i żeby lepiej wybrać inny film zastanowiłabym się nad kupnem biletu. Mam nadzieję że na kolejny pokaz uda się dostać jeśli ktoś zastanowi się albo nad większą salą albo nad sensownym podziałem miejsc.

Avatar użytkownika
mizery
 
Posty: 20
Na forum od:
11 lip 06, 15:50

Post 24 lip 06, 0:28

Dziś wiele osób po prostu nie weszło na film ze względu na brak miejsc. Film pojawi się jeszcze dwa razy, a zainteresowanie nim jest bardzo duże. Sala nr 5 w Heliosie jest mała i proponowałbym po prostu zrobić zamianę z jakimś filmem o mniejszym zainteresowaniu, a pokazywanym w większej sali. To będzie łatwiejsze do zrobienia niż dodatkowy pokaz. Pozdrawiam wszystkich życzliwych!
Lecz żadnych nie mam, koniecznych królowi,
Cnót jak Stateczność, Litość, Sprawiedliwość,
Uczciwość, Skromność, Umiar, Prawdomówność,
Nabożność, Męstwo, Cierpliwość, Odwaga;
Śladu ich we mnie nie ma;
Malcolm

Avatar użytkownika
korez
 
Posty: 100
Na forum od:
24 sty 05, 18:40

Post 24 lip 06, 13:05

DZIĘKUJĘ BARDZO PANIE ROMANIE! JEST PAN WIELKIM CZŁOWIEKIEM WRAŻLIWYM NA POSTY MALUCZKICH :)))

POZDRAWIAM WSZYSTKICH GORĄCO
korez

Roman Gutek
NH-Kreator
 
Posty: 1052
Na forum od:
8 gru 04, 9:10

Post 24 lip 06, 13:34

India: na każdy pokaz w sali HELIOS numer 5 jest zarezerwowanych 100 miejsc (sala ma 159 miejsc) dla osób z karnetami I TE 100 OSÓB Z KARNETAMI WESZŁO DO SALI. 70 % MIEJSC W KAŻDEJ SALI JEST REZERWOWANYCH dla karnetowiczów. Może się tak zdarzać, że czasami bedzie brakowć miejsc dla osób z karnetami na jakiś pokazach (nie wszystkie sale sa wielkie). Dwa kolejne pokazy filmu Drawing Restraint 9 zostały przeniesione z do dużej sali - HELIOS 9 ( 27 lipca o godz. 10.00 i 30 lipca o godz. 16.00). Zapraszam Panią na te pokazy. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

Ubik27
 

Post 25 lip 06, 7:45

Ja nie rozumiem troche jak to jest. Poszedłem na ten film i nie podobał się - w klimatyzowanej sali w pewnym momencie zrobiło mi się gorąco od obrazu (Pani Bjork "rzeźbiąca" w Panu Barneyu) i od dźwięku (2 zawodzących Japończyków). Na około ludzie albo przysypiali, albo się nerwowo podśmiechiwali albo wychodzili. Czy film dokumentalny "No restraint" wyjaśnia niepojętą - widocznie jak dla mnie jak i dla paru innych osób - głębie tego filmu?

viviana
 

Post 31 lip 06, 10:38

A ja uważam,ze byl to jeden z najlepszych filmów tego festiwalu. Nigdy jeszcze nie spędzilam w kinie ponad 2 godzin na filmie, w kórym za diabła nie wiem, o co chodzi, ale od którego nie moge oderwać oczu (i uszu;-) Mysle,ze film ten po prostu trzeba chłonąc...
Chociaż jedno jedyne pytanie caly czas mnie nurtuje i przyznam, ze nie moge powstrzymac się,zeby go nie zadac: Czym wlasciwie byla dla Was ta gigantyczna, przypominająca serek homogenizowany;-) ,biała masa?
:-)))

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 31 lip 06, 11:06

Czym wlasciwie byla dla Was ta gigantyczna, przypominająca serek homogenizowany;-) ,biała masa?

Może tłuszczem wieloryba ? ;)

Na mnie też film zrobił wielkie wrażenie, chociaż nic nie zrozumiałem, ale to nie szkodzi ! Szczególnie byłem zachwycony podczas sceny zaparzania herbaty.

Avatar użytkownika
MagdaWtr
 
Posty: 71
Na forum od:
14 lip 06, 19:23

Post 31 lip 06, 15:01

pretensjonalny. żałuje ze stalam w dlugiej kolejce na ten film, kwitnąc potem na nim i obserwując jak bohaterowie częstują się wzajemnie swymi miesniami. okej, film jest o wielorybach. okej, o ograniczaniu wiolnosci. chyba tak, ale no i co z tego. film jest szalenie pretensjonalnym bełkotem artystycznym, na którym zwyczajnie nie warto się męczyć. _nawet_, gdy się jest zwolennikiem kina eksperymentalnego

Avatar użytkownika
nicebastard
 
Posty: 58
Na forum od:
16 lip 06, 0:25

Post 31 lip 06, 17:48

zgadzam się z Magdą. Po dwóch Cremasterach, które były wizualnie piękne, ale śmiertelnie nudne postanowiłem "dać szansę" Barneyowi. Mnie "Drawing Restraint 9" zwyczajnie zirytowało. Nie nazwałbym go artystycznym, raczej artystowskim.

em
 

Post 1 sie 06, 17:46

jak wyszlam z kina uwazalam ze jedynym pozytywnym elementem tego filmu jest wspaniala muzyka (i obecnosc Bjork na ekranie). Ale im dluzej o nim mysle tym bardziej mam go ochote zobaczyc jeszcze raz.. Moze nie powala zawartoscia :) ale uwazam, ze zdjecia i dzwieki (nie chodzi tylko o muzyke) dostarczaja bardzo pozytywnych wrazen :)

Avatar użytkownika
zeteenoen
 
Posty: 92
Na forum od:
2 lip 06, 21:10

Post 1 sie 06, 23:49

No cóż, muszę stwierdzić, że bardziej zainteresował mnie dokumentalny "No Restraint" niż samo "Drawing...". W tych wszystkich wazelinach, dziwadłach itd. itp. trafia do mnie wyobraźnia twórcy i przenisienie jej na to, co widzimy na ekranie, jednak po wszystkich cremasterach i dr9 odnoszę wrażenie, że poza wizjami, wyobraźnią, niesamowitą plastyką brakuje trochę w tym wszystkim jakiegokolwiek pierwiastku uduchowienia i głębszego intelektu. Generalnie DR9 lekko mnie rozczarowało, jak do tej pory plastyka Cremastera 5 /opera budapesztańska/ jest dla mnie 'barneyowym' nr 1. Czekam na dasze dokonania, jednak nie wiem czy lepiej z P. Bjork czy bez...

Avatar użytkownika
guermantes
 
Posty: 42
Na forum od:
22 lip 06, 13:45

Post 2 sie 06, 9:54

oglądałem dr9 jak zahipnotyzowany i ogólnie jestem na tak, chociaż zadaję sobie pytanie czy poza wizualnym i dźwiękowym pięknem film ten nie jest po prostu wydmuszką, pustą feerią oszołamiających obrazów z narkotyczną muzyką? w opisie w katalogu i gazetce pobrzmiewało ostatnio b. modne słowo "transgresja". Jasne. Świetnie. Tylko co to znaczy? Przekraczanie granic cielesności. Wow. Nie rozumiem dlaczego jedli swoje ciała i co ten statek wyłowił - zbitkę kamieni o podłużnym kształcie? Whatever. Abstrahując od konceptualnej zawartości(jej braku?) film mną zawładnął.

Avatar użytkownika
Ojciec Dyrektor
 
Posty: 63
Na forum od:
31 lip 06, 21:57

Post 2 sie 06, 11:50

Nie podobał mi się ten film, zastanawiałem się skąd tyle szumu o to. Plastycznie perfekcyjny, każda klatka to świetne, piękne zdjęcie. Niesamowita scenografia, te wszystkie bajery itd. Jednak w niektórych scenach robiło mi się niedobrze (Bjork i Barney, scena "miłosna"), mimo wychowania na horrorach klasy C;). Treść się zupełni gubi w tym filmie, może nawet dla autora nie była ona istotna? Nie przepadam za takim kinem, moge to potraktować jako ciekawostkę, bądź film formalny.
Niestety nie widziałem dokumentu o produkcji, a bardzo bym chciał. Można to gdzieś dostać? Film jest w dystrybucji?

Avatar użytkownika
tomasz jakub sysło
 
Posty: 21
Na forum od:
2 sie 06, 17:09

Post 2 sie 06, 17:26

ostra jazda byla
bardzo estetik film
choc z cieciem przesadzili


Powrót do 6. - Filmy - wypowiedz się!