Czy komuś podobała się ta ekspresowa droga krzyżowa, gdzie zbawienie dokonuje się jak za dotknięciem czarodziejskiej różczki, jakby znikąd , główny bohater bierze odpowiedzialność.
A wogóle, czy ten film pomożekobietom, ponieważ twórcy podkreślali, że ten film jest dla kobiet,chyba jedyne co mogą to wziąśc macha po wyjściu z tego filmu.
Czy zawsze musi być dramatycznie do bólu, sam temat mi nie odpowiada, jest to tylko wycinek rzeczywistosci, a nie jak słyszę twórców -znam wiele takich rodzin, 2 miliony osób wyjechało za granicę i jeszcze kilka stwierdzeń, poprostu mnie to osłabia.
To jakaś moda na filmy o przemianach w polski9m kinie?
Wkurzyłem się mocno, ten film jest niepotrzebny,po co, może dla kogoś jest. To nie to i to wiem na pewno.