Czemu nic o Huszariku?

Co obejrzałeś? Co chcesz zobaczyć? Co sądzisz?
Mietek
 

Post 31 lip 06, 18:40

Przez cału okres trwania festiwalu, na forum ANI RAZU nie poruszono tematu twórczości Zoltana Huszarika. Również w gazetce festiwalowej znalazło się tylko absolutne minimum. Naprawdę nikt nie oglądał tych filmów, czy nikomu się nie podobały? Przecież to był zdecydowanie najmocniejszy punkt całego festiwalu, z całym szacunkiem dla Paradżanowa i konkursu. Ja we Wrocławiu nie byłem, nie mogłem, ale Ci, którzy będąc tam przegapili twórczość Huszarika, popełnili straszliwy błąd. I to błąd prawdopodobnie nie do naprawienia, bo nie wierzę by w najbliższym dziesięcioleciu gdziekolwiek pokazano retrospektywę węgierskiego geniusza-samobójcy.

Filip II
 
Posty: 148
Na forum od:
17 cze 06, 19:59

Post 1 sie 06, 6:04

Byłem na "Sindbadzie" i rzeczywiście był tak jak mówisz niesamowity, ale jednak Paradżanow bardziej mnie zachwycił ;)

ebichu
 
Posty: 1
Na forum od:
4 sie 06, 14:18

Post 4 sie 06, 14:34

los plata figle. W ostatni dzien festiwalu wybralem zupelnym przypadkiem film Sindbad i okazalo sie to byc strzalem w dziesiatke. Zobaczylem cos czego sie nie spodziewalem, a mianowicie zupelnie oryginalny i mistrzowski film pozbawiony nadecia czy smuty - prawdziwa magia kina, moderistycznie przewrotna i zmysłowa. Kim jest Huszarik? dlaczego tak niewiele filmow zrobil? Wszyatko to pozostaje dla mnie tajmenica. Faktem jest ze Sindbad jest moim odkryciem festiwalu - filmem do którego mam ochote wrócic.


Powrót do 6. - Filmy - wypowiedz się!