Gazeta Na Horyzoncie w całej Polsce - 14 lipca!

[kg]

14 lipca w piątek ukaże się jako specjalny kolorowy dodatek do ogólnopolskiego wydania Gazety Wyborczej zerowy numer gazety Na Horyzoncie. Gazeta będzie miała 24 strony i będzie zawierać szczegółowy kalendarz projekcji i szereg przydatnych informacji o festiwalu.

[mrta]

Miodzio.

[Yellowe]

miejmy nadzieje, na Mazury dotrze! juz sie ciesze, ze wreszcie dostane program przed festiwalem, bedzie wiecej czasu na zaplanowanie kalendarza seansow

[Roman Gutek]

Yellowe: wkladkaGazeta będzie w całej Polsce. Ma nakład 880 000 egzemplarzy. Do zobaczenia we Wrocławiu. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

[Yellowe]

Dziekuje bardzo!

[filip]

Już mam! (pierwszy!)

[cze67]

Świetny pomysł! Jutro idę na plażę planować na jakie seanse się wybiorę.

[Roman Gutek]

cze67: my też chcemy na plażę. Zazdrościmy Ci bardzo. Pozdrawienia od nowohoryzontowej ekipy... Do zobaczenia we Wrocławiu. Pozdrawim serdecznie. Roman Gutek

[Roman Gutek]

Yellowe: czy dotarła wkładka na Mazury? Pozdrawiam. Roman Gutek

[cze67]

Panie Romanie, proszę przenieść Festiwal do Trójmiasta, wówczas wszyscy będą mogli między seansami wyskoczyć na plażę:-)

[Jojo]

Aż się w głowie kręci od tych szystkich kolorków i dopiero w dodatku zobaczyłem jaka to masa wilmów, hyba głowa od dostatku może rozboleć że wszystkiego się nie obejrzy

A dodatek oznaza ze niedługo wkrótce już juz zaraz ... ENH :):)

[cze67]

Ogarnięcie tego wszystkiego jest rzeczą o wiele trudniejszą niż w latach ubiegłych, bo w Cieszynie było sześć kin a tutaj jest 14. I mam wielki żal do organizatorów, że muszę wybierać między filmami, które (z opisu sądząc) interesują mnie OGROMNIE a filmami, które zaciekawiły mnie BARDZO:-)

[Filip II]

Próbowałem dzisiaj planować, ale nie bardzo mi to szło... We Wrocławiu się zobaczy na co pójde

[Yellowe]

Panie Romanie!

Wkładka dotarła na Mazury (konkretnie na Warmię) w całości. Z lekką nutką niepewności szukałem pośród zakamarków mnóstwa dodatków.

Klęska urodzaju. Zanim zobaczyłem wszystko na pismie, to bylo milo. teraz mam niemaly problem... ciezki wybor! ale damy rade .

Pozdrawiam serdecznie

[paweł]

chciałem zauważyć, iż do gazetki (na samej stronie również) najprawdopodobniej wkradł sie chochlik mianowicie 25.07 ma grać zespół muHy, a nie muCHy ("prawie robi wielką różnicę"), proszę to poprawić albo, co wydaje mi się zdecydowanie atrakcyjniejszym rozwiazaniem, zaprosić rzeczone muchy

pozdrawiam

[Freak_lodz]

ja dzis nie dalam rady odebrac...ale pani z kiosku zostawia mi zawsze w piatki wyborcza:D wiec luzik...czeka na mnie:D

[martaa]

no i jak tu sie zdecydowac na te 45 filmow. oj jak dla mnie to za duzy wybor Panie Romanie - zycze Panu chwili wytchnienia nad morzem po festiwalu

pozdrawiam

[kata_strofa]

I nawet do puszcz na Suwalszczyźnie gazetka dotarła! Tak byłam zaskoczona, że dopiero teraz piszę. Teraz tylko 12-godzinna podróż do Wrocławia zostaje

[Roman Gutek]

martaa: my oddychamy pełnymi piersiami przed- i w trakcie festiwalu. Mamy wielką frajdę robiąc ten festiwal. Daje to nam dużego kopa energetycznego. Do zobaczenia we Wrocławiu a później nad morzem. Pozdrawim serdecznie. Roman Gutek

[Roman Gutek]

Kata_strofa: mamy swoich szpiegow i dokładnie wiemy gdzie są nasi festiwalowicze...Życzę Ci dobrej podróży. Do zobaczenia we Wrocławiu. Pozdrawiam serdecznie. Roman Gutek

[cze67]

Uporałem się ze swoim "rozkładem jazdy". Nie było to łatwe. Pierwsze podejście zajęło mi z godzinę. Potem stwierdziłem, że jednak przegapię kilka interesująco zapowiadających się tytułów i podszedłem do tematu po raz drugi.
A i tak wiele się jeszcze zmieni kiedy przeanalizuję katalog. Bo jak można na tak krótkich opisach budować sobie pojęcie o filmie:-) Np. czytając opis Palindromów uznałbym, że film mnie nie zupełnie zainteresuje. Uznałbym tak, gdybym go nie obejrzał (i się nim nie zachwycił) w zeszłym roku...

[Yellowe]

Podejscie pierwsze: 3 godziny. Doszedlem do srody. Jest cudnie. Drugie podejscie dzisiaj - 5 godzin rozmow i dlugich analiz jakie filmy wybrac. Jestem przy sobocie. Czekam na katalog. Zapewne zmieni duzo...

[sokout]

Po 3 godzinach udało mi się ułożyć szkicowy grafik na cały festiwal. Okazało się jednak że zbyt dużo interesujących mnie filmów jakoś po drodze "wypadło". Zabrałam się jeszcze raz za analizowanie, sprawdzanie dni i godzin projekcji ale nijak mi to nie wychodzi. Powinnam chyba wypisac filmy na karteczkach i przyklejać do korkowej tablicy, a potem przeklejać je w nieskończoność. A mówili że od przybytku głowa nie boli. W początkach przygody z festiwalem gdy film leciał tylko raz nie było innego wyjścia- trzeba było się zdecydować, a teraz z roku na rok coraz trudniej. Może jeszcze dzisiaj do czegoś dojdę. A po kupnie horyzontowego katalogu pewnie i tak całe to dopasowywanie szlag trafi.