Oh,man (także do Romana Gutka:) )

[Kacper]

co sądzicie o tym filmie?
wiekszosc nie wie co o nim mowic, moze Wy cos powiecie od siebie?
no i wiekszosc ludzi, ktora zapyta Was o to czy widzieliscie ten film nie widziala tego filmu.
ja... coz... spodziewalem sie czegos inszego:)
zreszta polowa Piasta wyszla po pierwszych minutach tego filmu...
ja uwazam, ze mimo zmeczenia oczu obrazem warto bylo przejsc przez ten film, dlaczego napisze pozniej, bo mnie wyrzucaja z darmowej kafejki NH;)
ciekaw jestem dlaczego wybrano zdjecie z tego filmu na plakat festiwalu?

[A*]

Widzialam "Tylko pokój" i wlaśnie "O, czlowieku!". Jeżeli porównywać te dwa tytuly, to pierwszego nie bylam w stanie w ogóle znieść, a "O, czlowieku" znioslam, ale zdaje mi się, że to najprostszy sposób ujęcia tematu. Sposób, który mnie wcale nie przekonal. Chyba nie wystarczy przez 80 minut pokazywać okaleczone ciala; da sie inaczej, bardziej odkrywczo, bardziej przekonujaco, tak mysle.

[natka]

wg Ciebie to nie było dość przekonujące? bardziej przekonać się chyba nie da.

[A*]

Nie było właśnie. Intensyfikacja, zbyt duże natężenie tych obrazów może raczej powodować efekt odwrotny, atakowanie widza ciągle podobnymi scenami, silnymi bodźcami, może w pewnym momencie przestać odnosić skutek. Właśnie przez przesyt. Tak przynajmniej było w moim przypadku.

[natka]

fakt, słyszałam podobne zdania. dla mnie każdy kolejny obraz był jednak wstrząsający, jak nic innego.

[kubak]

Mnie też ten film bardzo poruszył. Widziełem tylko ostatnią część. Bardzo mi odpowiada tak proste w formie kino dokumentalne. Jest film, który łatwo wykpić i na nim zasnąć i nie wziąć z niego nic, albo wejść w niezwykłą przestrzeń, którą tworzy prawdziwymi obrazami i poznać wstrząsającą opowieść o człowieku.

[tayox]

mi się film podobał, możliwie najbardziej (możliwie, bo w tego typu filmach naturalnie przychodzi znurzenie) wciągnął i byłam pod sporym wrażeniem. Film nie wiem jakimi środkami, dlaczego, ale zostawił we mnie jakiś ślad i życie nie jest już takie jak kiedyś chociaż po wyjściu z sali miałam ochotę rzucić się z mostu poprzez to natężenie ciężkiej atmosfery, ale to był tylko efekt krótkotrwały i średnio-negatywny.