"Ziemia i popioły"

[kubak]

To dla mnie na razie najlepszy film Festiwalu. Nie spodziewałem się czegoś tak świeżego i poruszającego z tej części świata (Afganistan). Czy Wy też zauważyliście góry układające się w czołgi w jednej z pierwszych scen filmu?

[masakrytyczna]

zgadzam się że film najlepszy. szkoda ze nie w konkursie. duża siła prawdy. aktorstwo tak naturalne że aż nie do wiary że aktorstwo, ciekawa praca kamery - no i sama historia.
i choć temat inny to sam klimat jak z irańskiego "uniesie nas wiatr".

[deep2]

Był to piekny i bardzo głęboki film. Zmęczenie starca i delikatny głosik tego dziecka były niezwykłe. Cały film miał przytłaczający klimat, naprawde baaaaaaaardzo polecam tym którzy jeszcze nie oglądali....... pozdrawiam pozdrawiam

[A*]

Mnie najbardziej zapadł w pamięc i ujął motyw chłopca, tłumaczącego sobie cos czego nie potrafi pojąć, własną głuchotę; on słyszy, tylko ludzie dookoła stracili głos. Niezwykłe.

[masakrytyczna]

mozna go włożyć (nastrojowo) do jednej szuflady z "gorzkim snem". tez dobry, bardzo

[kubak]

O, nie! Skąd to porównanie? Jedyne co te filmy może łączyć to nieodległe położenie geograficzne planów! Przecież "Gorzki sen" to komediowa, nierealistyczna przypowiastka o śmierci. Ten film bardzo mnie rozczarował. Momentami wydawał mi się wręcz głupkowaty. W ogóle nie odpowiadało mi to poczucie humoru (często polegające na tym, że głównym bohater zdzielał swojego pracownika w głowę). Według mnie to bardzo niedojrzały film. Gdzież mu do "Ziemi i popiołów"?

[masakrytyczna]

komediowa i nierealistyczna??? spójrz na to jak na obraz zmiany nastawienia, zmiany swiadomosci i dojrzewania głównego bohatera. Dojrzewanie starego człowieka w temacie smierci - czysty uniwersalizm.
wtedy masz moralitet o człowieku (kazdym) i prawde o nim - czyli to samo co w "Ziemi"

Ps. zdzielał w głowe, a równoczesnie był przekonany ze jest dobrym wierzacym człowiekiem. nie widzisz?

[deep2]

taaa....... a może budyń pozdrawiam pozdrawiam