29 lip 16, 13:46
Po zobaczeniu tej Złotej Palmy przytaknąłbym temu tematowi. Film bardzo jednowymiarowy, bohaterowie wspaniali, wielka niesprawiedliwość się im dzieje, ale bez jakiegokolwiek zwrócenia uwagi na mechanizmy, szersze przyczyny. No co? Żyjemy w świecie po "The Wire", długo po, i jako widz takie mam oczekiwania.
Ale Farhadi? Miałem skojarzenie z "Dheepanem" z zeszłego roku, który nieco podobny temat pokazał w sposób dużo bogatszy, żywszy, głębszy, a przy tym bardzo kinowo.
No ale "Dheepan" to świetny film francuski, a "Daniel Blake" to świetny film brytyjski. Cóż tu więcej dodać.