Stinking Heaven

Filmy 6. AFF - wypowiedz się!
Avatar użytkownika
Querelle
 
Posty: 874
Na forum od:
24 gru 04, 4:26

Post 24 paź 15, 16:04

Na razie mój nr 1 festiwalu. Niby już to widzieliśmy w "Tylko razem" Moodyssona, "Rabbit Pix" Herberta, "Julien Donkey-Boy" Korine czy "Idiotach" von Triera (z podobnie zagubioną Karen), a jednak temat "utopii komun" z wyraźnym zaznaczonym credo ma tu zupełnie inny wydźwięk. Autentyczność natursztyków jest niezwykle poruszająca, pozwalająca na łatwą na identyfikację, świetni tu są praktycznie wszyscy... Drodzy Amerykanie, tak powinno wyglądać niezależne kino, nastawione na negację okropnego aktorstwa, tanich emocjonalnych szantażów (James White) czy efekciarstwa obliczonego na Sundance'owe dywany.
Ciekawe było spotkanie z Nathanem Silverem, w pełni potwierdzające panowanie nad całością, przyjętą formą zdartych vhsów i rolą postaci. Oby takiego kina na AFFie było jak najwięcej. Jego nazwisko mignęło mi w napisach końcowych "Zmęczonego księżyca" (równie udanego!). Jeden i drugi mogłyby być pokazane w Konkursie NH.

Avatar użytkownika
m4ro
 
Posty: 581
Na forum od:
27 lip 10, 0:33

Post 26 paź 15, 0:12

Querelle napisał(a):Drodzy Amerykanie, tak powinno wyglądać niezależne kino, nastawione na negację okropnego aktorstwa
(...)
Oby takiego kina na AFFie było jak najwięcej.

Podpisuję się!
Wszystko, co się wydarzyło, zostało sfilmowane. A jeśli zostało sfilmowane, znaczy, że to prawda.


Powrót do Moje własne Idaho