 17 lis 12, 21:12
 17 lis 12, 21:12 
			
			odebrałam jak film dziecka Jonathana Caouette'a, reżysera Tarnation - film = znak czasów, mi się bardzo podobał - smutny w sumie, żałosny portret bohatera, choć broniącego się trochę determinacją. Przez cały film było mi go bardzo żal.