Miałem tą przyjemność na "Grawitacji". W "Grawitacji" są momenty nagłej ciszy. I w tej ciszy cały czas słyszałem stukanie młotkiem. Myślałem, że to dodatkowe efekty. Ale po wyjściu z seansu zauważyłem ekipę, która rozbierała letni ogródek sprzed lokalu gastronomicznego, który jest zlokalizowany po drugiej stronie ulicy. I to oni stukali tym młotkiem

Nie siedziałem w pierwszym rzędzie, tylko gdzieś w 7-8 rzędzie.
P.S. Czy są plany zainstalowania dźwięku Dolby Atmos?