Sala numer 5

7 sty 13, 13:50

Od lutego ruszy nowa odsłona sali numer 5, niezwyczajnej.

Nad jej programem będą pracować nasi festiwalowi i kinowi selekcjonerzy, będzie miejscem realizacji najróżniejszych pomysłów, projekcji mini-przeglądów, filmów-powrotów, filmów-skojarzeń. Piątka będzie też salą, spełniającą życzenia widzów.

Dlatego w tym wątku czekamy na Wasze propozycje "kina na piątkę".

7 sty 13, 19:37

Przegląd najnowszego kina japońskiego plus retrospektywa (np Hirokazu Koreeda, Shunji Iwai, Sion Sono albo Kiyoshi Kurosawa). Jeśli będzie trzeba mogę ułożyć wstępną listę propozycji.

7 sty 13, 22:21

Myślę, że propozycja vifona jest tyleż interesująca, co nierealna ze względów logistyczno-finansowych (ale ja też bym się ucieszył). Ja mam propozycję z zupełnie innej strony - chciałbym, żeby pojawiło się trochę klasyki, ale nie tej powszechnie znanej i jako tako dostępnej (która w sporej części pojawi się pewnie w ramach Akademii Filmowych), ale rzeczy zapomnianych i mało dostępnych nie tylko w Polsce i nie tylko w kinie (zupełnie jak w przypadku cyklu powtórek cieszyńskich) - np. (też japońskie) pokazywane w ramach przeglądu japońskiej nowej fali (czy czegoś podobnego) w Wawie w zeszłym roku Pełnia życia oraz Ona i on Susumu Haniego, filmy zupełnie zapomnianego klasyka japońskiego kina społecznego Tadashiego Imaiego, np. A jednak żyjemy, Kiku i Isamu, Pomnik czewonych lilii, chiński Król dzieci Chena Kaige (parę lat temu w DKF-ie w kinie NOT była Żółta ziemia - cudowny film), szwedzkie Aadalen 31 Bo Widerberga czy Droga do nieba Alfa Sjoeberga, francuskie Tak długa nieobecność Colpiego czy Cztery noce marzeń Bressona itp. itd. Wiem, że to też trudne do zrealizowania, ale tego typu film raz na jakiś czas byłby (dla mnie przynajmniej) czymś cudownym.

8 sty 13, 0:08

Mi by się właśnie marzył cykl związany z klasyką, której świadomie w domu nie oglądam, ze względu na oczekiwanie, że kiedyś będzie w kinie. Fakt, na Akademii będzie wiele takich filmów, jednak dopiero za jakiś czas. Poza tym nie wszystko. Z Akademią jeszcze jest ten problem, że są dwa filmy - czasami to za dużo na jeden raz, do tego tylko jeden z nich może mnie interesować, a i tak płaci się za dwa. Kinem zająłem się stosunkowo niedawno, więc ciągle mam do nadrobienia reżyserów takich jak: Tarkowski, Bergman, Kurosawa, Antonioni, Fellini, Kusturica, Visconti, Greenaway, De Palma, Wenders, Godard, Saura, Bertolucci. Patrząc na frekwencję na DKF-ie w DCF to największa jest właśnie na filmach sprzed kilkudziesięciu (20, 30, 40) lat.

8 sty 13, 10:24

Myślę, że przegląd kina japońskiego wcale nie jest skazany na niepowodzenie. Sądząc po frekwencji na różnych festiwalowych tytułach ludzie są zainteresowani, w Polsce to kinematografia niemal nieznana, kojarząca się głównie z Kurosawą, anime i horrorami, a jedyny japoński film w dystrybucji, który przychodzi mi na myśl to mający już ponad 4 lata Pożegnania. Nawet tak znany twórca jak Takeshi Kitano jest ostatnio u nas całkowicie ignorowany. Myślałem o czymś przypominającym festiwal koreański, mały przegląd, 8-10 filmów plus jedna retrospektywa. Wiem, że dotarcie do większości tytułów będzie utrudnione, ale przecież na FFK poza retrospektywą Kima Ki Duka pozostałe filmy też nie miały nigdy polskiej dystrybucji.

8 sty 13, 10:38

faktycznie chodzi o propozycje bardziej dostępne, ale nie zniechęcajcie się

to są bardzo cenne informacje

8 sty 13, 13:16

Zastanawiam się jak bardzo dostępne są filmy telewizyjne Bergmana. Część z nich przewinęła się przez nasze ekrany: Sarabanda, W obecności klauna, czy Po próbie, ale reszta, głównie sztuki Strindberga czy Moliera są w ogóle nieznane. Podobnie wczesne, nieme filmy Dryera. Czy Filmoteka Narodowa je ma/ jest w stanie wypożyczyć dla naszego cudnego kina??

8 sty 13, 20:22

Skoro mowa o Japonii, nie zapominajcie o Takashim Miike

marko napisał(a):Mi by się właśnie marzył cykl związany z klasyką, której świadomie w domu nie oglądam, ze względu na oczekiwanie, że kiedyś będzie w kinie. Fakt, na Akademii będzie wiele takich filmów, jednak dopiero za jakiś czas. Poza tym nie wszystko. Z Akademią jeszcze jest ten problem, że są dwa filmy - czasami to za dużo na jeden raz, do tego tylko jeden z nich może mnie interesować, a i tak płaci się za dwa. Kinem zająłem się stosunkowo niedawno, więc ciągle mam do nadrobienia reżyserów takich jak: Tarkowski, Bergman, Kurosawa, Antonioni, Fellini, Kusturica, Visconti, Greenaway, De Palma, Wenders, Godard, Saura, Bertolucci. Patrząc na frekwencję na DKF-ie w DCF to największa jest właśnie na filmach sprzed kilkudziesięciu (20, 30, 40) lat.

Nie wiem co de Palma robi w tym gronie

Ale z grubsza mogę się pod powyższym podpisać. Co prawda dużo klasyki mam nadrobione, ale taką Odyseję Kosmiczną bardzo chciałbym zobaczyć na dużym ekranie.

Myślę, że spokojnie sporym powodzeniem cieszyłyby się regularne przeglądy filmów tych wielkich. Antonioni, Tarkowski, Kubrick, Buñuel, Peckinpah, Tarr, Ozu etc.

Przeglądy tematyczne, aktorskie, jakieś serie filmów (mało nowohoryzonyowo, ale może Dollars Trilogy?

).

Jeszcze z innej beczki, nowohoryzontowe filmy legendy też mogłyby się tu znaleźć. Choćby Szatańskie tango.

Kolejnym pomysłem mogłaby być też dłuuga seria pokazów na podstawie np. nowej top-listy Sight & Sound.

Mógłbym tak jeszcze sporo, listę życzeń i pomysłów mam w tej materii bardzo okazałą

8 sty 13, 20:56

Drodzy Państwo,

sala 5 w kinie Nowe Horyzonty od lutego będzie programowana zupełnie inaczej niż pozostałe sale. Co miesiąc w tej sali będzie pokazywanych około 30 - 35 tytułów, które pogrupowane bedą w mini cykle tematyczne. Kazdy z filmów będzie pokazywany 2 lub 3 razy, ale będę oczywiście wyjatki. Kalendzarz pokazów w tej sali będzie ustalany na cały miesiąc, czyli z góry będzie wiadomo ile będzie seansów danego filmu i kiedy poszczególne tytuły będą pokazywane.
Repertuar będziemy opierać przede wszystkim na filmach dostępnych u polskich dystrybutorów, producentów, stacji telewizyjnych, studiow filmowych, instytucji i archiwów. Będzie dominować kino wspólczesne, ale także dostępne filmy klasyczne. Będziemy przypomiać dorobek reżyserów, których nowe filmy będą właśnie wchodzić do kin, np. w lutym wchodzi do kina nowy film Wojtka Smarzowskiego "Drogowka" - przypomnimy więc jego dorobek. Będzie też miejsce na powroty do tytułów, które krótko były we Wrocławiu, albo które w ostatnich latach nie trafiły do Wrocławia. Będziemy się starali także spełniać Wasze prośby w cyklu "Na życzenie widzów", np. kilka osób prosiło o pokazanie w kinie Nowe Horyzonty "Baraki" twórcy pokazywanej właśnie "Samsary". Będziemy wdzięczni za sugestie dotyczące raczej pojedynczych tytułów, a nie przeglądów czy retrospektyw.
Specjalne retrospektywy reżyserskie, unikalne przeglądy kinematografii narodowych czy cykle tematyczne będziemy organizować w trakcie festiwali Nowe Horyzonty i American Film Festival. Te święta kina gromadzą we Wrocławiu publiczność z calej Polski i frekwencja na retrospektywach jest o wiele większa niż wówczas, kiedy kierowana jest tylko do widzów wrocławskich. Jak pokazuje moja czteromisięczna obecność we Wrocławiu, należy tu wykonać wielką pozytywistyczną pracę. I z wielkim zapałem, z moim zespołem, ją wykonujemy.

Życzę Państwu dobrego nowego roku.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

8 sty 13, 21:55

No cóż, jeśli chodzi o źródła, to jest to mniej więcej to, czego się spodziewałem. Mimo wszystko zachęcam do pokazywania przynajmniej od czasu do czasu jakiejś nieoczywistej klasyki. Przypuszczam, że w polskich archiwaliach sporo takiej się znajduje, być może nawet część z tytułów, które wymieniłem.

8 sty 13, 22:07

Może się przyda:

Katalog dostępnych filmów na 35mm [Filmoteka Śląska (Centrum Sztuki Filmowej - Kino Kosmos)]:

> http://csf.katowice.pl/filmoteka/
(najlepiej kliknąć na link z PDF)

Mnóstwo tu propagandówek, filmów po prostu złych, ale są też perełki (np. aż siedem tytułów Marty Meszaros!).

Łącznie w zbiorach Filmoteki Śląskiej znajduje się 7 tys. kopii 35mm i 16mm oraz 3,5 tys. filmów na DVD.

8 sty 13, 22:48

Grzes: w polskich archiwach jest sporo kopii. Należy jeszcze znaleźć właściciela praw i opłacić licencję za pokazy (za kopię też należy zapłacić). Przykład: prawa, wypożyczenie kopii, transport, ubezpieczenie, tłumaczenie dialogów i wyświetlenie napisów do dwóch pokazów jednego amerykańskiego klasycznego filmu pokazywanego na American Film Festival kosztują od 4.5 - 5 tysięcy złotych. To są ogromne pieniądze i dlatego mozemy organizować retrospektywy w czasie festiwali, gdyż mamy na nie piniadze w budżecie.
Oczywiście, w kinie Nowe Horyzonty w sali 5 będziemy także pokazywali nieoczywistą klasykę.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

8 sty 13, 22:51

Querelle: dziękuję za kontakt. Z Silesią wspólpracuję od lat. Na Nowych Horyzontach pokazujemy czasami filmy na kopich z Filmoteki Śląskiej.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

8 sty 13, 22:58

Tak, zdaję sobie sprawę, że to jest sporo pracy i to są koszty, choć nie spodziewałem się, że aż takie (szkoda). W każdym razie trzymam kciuki za nieoczywistą klasykę w sali 5.

A tak poza tym, to info Querelle'a przypomniało mi jeszcze dwa tytuły, które koniecznie chciałbym obejrzeć, a których (nawet nielegalnie!) obejrzeć nie ma gdzie: Gospodarza stadniny Kovacsa oraz Zabawę w koty Makka (ten ostatni dostępny w zbiorach FŚ). Z resztą na filmy Marty Meszaros z lat 70 też bym reflektował

.

8 sty 13, 23:42

Grzes: wydaje mi się, że "Gospodarza stadniny" pokazywaliśmy w czasie retrospektywy węgierskiej na Nowych Horyzontach. Będę szukał kopii tych filmów dla Ciebie.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

8 sty 13, 23:47

Roman Gutek napisał(a):Grzes: wydaje mi się, że "Gospodarza stadniny" pokazywaliśmy w czasie retrospektywy węgierskiej na Nowych Horyzontach.

Nie pokazywaliśmy. Z Kovacsa były Zimne dni (tylko). Nota bene to jest jeden z problemów z klasyką, że jedni podążają za innymi - filmy, które były w ramach retrospektywy na NH pojawiły się potem też w telewizji (na TVP Kultura), filmy tych samych autorów i podobnej rangi, których ktoś wcześniej nie wybrał, nie są też wybierane przez innych decydentów później

.

Roman Gutek napisał(a): Będę szukał kopii tych filmów dla Ciebie.

Bardzo dziękuję.

9 sty 13, 23:21

Bardzo, bardzo bym chciała zobaczyć w sali numer 5 któryś z tych filmów (marzę, żeby je zobaczyć na dużym ekranie):
2001:Odyseja kosmiczna
Arizona dream
Dogville
Pillow book

10 sty 13, 0:19

cialcial: dziękuję za propozycję tytułów. Najprościej będzie z "Dogville". Licencja chyba jeszcze nie wygasła. Sprawdzę dostepność pozostałych tytułów.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

10 sty 13, 9:16

propozycje z fb mff tnh:

"Lollipop Monster"
filmy Jana Jakuba Kolskiego sprzed "Pornografii"
"Nad rzeką, której nie ma" Barańskiego (to wielbicielka Marka Bukowskiego)
"Koyaanisqatsi"
"Bagdad Cafe"

propozycje z fb Kina NH:

przegląd czarnych kryminałów z Bogartem

10 sty 13, 10:41

Dwa filmy skandynawskie, które do Wrocławia nie dotarły:
Happy, Happy, r. Anne Sewitsky
Rodzina, r. Pernille Fischer Christensen

Ponadto bardzo chciałbym zobaczyć kilka filmów na które się nie załapałem:
I sprawiedliwość nie dla wszystkich, r.Filippos Tsitos
Opowieści które żyją tylko w pamięci, r. Julia Murat
Dobre chęci, r. Adrian Sitaru
Misiaczek, r. Madds Mathiessen
Powrót do domu, r. Milagros Mumenthaler

10 sty 13, 18:19

Też chętnie bym zobaczył "Dobre chęci" i "I sprawiedliwość nie dla wszystkich". Również mi umknęła "Gra" i "Barbara". Z racji nominacji do Oskara może warto przypomnieć "Wiedźmę wojny", a w kwietniu "Raj: miłość" w związku z premierą kinową drugiej części.

10 sty 13, 18:20

Świetny pomysł, nie mogę się doczekać!
Jako młoda kinomanka najbardziej cieszę się na klasykę (niestety z braku czasu nie mogę brać udziału w Akademiach). Mam nadzieję na podobne wrażenia jak podczas seansów "Palacza zwłok" i "Ostatniego tanga w Paryżu" podczas ostatniego festiwalu.
Szczególnie liczę na:
coś ze starego Allena - nasuwa się oczywiście "Manhattan", któż nie chciałby zobaczyć tego na dużym ekranie?
Hitchock - "Zawrót głowy"
Ozu - "Tokijska opowieść"
Truffaut - "400 batów"!
Buñuel - "Dyskretny urok burżuazji"
Popieram też propozycje "Arizona dream" i "2001: Odyseja kosmiczna".
Z nowszych:
von Trier - "Idioci", "Szef wszystkich szefów"
Jarmusch - "Broken flowers"
Haneke - "Funny games"
McQueen - "Wstyd", "Głód"
Penn - "Into the Wild"
Lanthimos - "Kieł"
Bardzo chciałabym też zobaczyć film z ostatniego festiwalu, "Pokój 237", choć zdaję sobie sprawę, że to raczej niemożliwe...
W każdym razie dziękuję za kino na piątkę!

10 sty 13, 18:44

z klasyki westerny Sergio Leone , ale to chyba bardziej propozycja na AFF
animacje np. "Presepolis", "Walc z Baszirem", czy "Księżniczka Mononoke" - w ogóle wszystkie filmy Miyazaki'ego zobaczyć na dużym ekranie - to by było przeżycie

10 sty 13, 19:37

Właśnie dzisiaj sprawdzałem, które filmy Miyazakiego (czy w ogóle z klasyki anime) były w dystrybucji, bo sam mam ogromną ochotę zobaczyć je na dużym ekranie. Moje źródła jednak donoszą niestety, że były tylko trzy: Księżniczka Mononoke (i to tylko z amerykańskim dubbingiem), oraz Spirited Away i Ruchomy zamek Hauru (tylko z polskim). Gdyby udało się zdobyć kopie z oryginalnym podkładem japońskim byłoby świetnie. Poza tym jestem ciekaw co z innymi tytułami anime, które na przykład wyszły tylko na DVD. Wiem, że okazjonalnie pojawiają się mini przeglądy - można wtedy zobaczyć na nich nie tylko Miyazakiego. Zobaczyć w kinie Skycrawlers - Mamoru Oshii, The Place Promised in Our Early Days - Mokoto Shinkai, Tekkonkinkreet - Michaela Ariasa, albo Paprikę - Satoshi Kona - to by było dopiero coś!

10 sty 13, 19:49

Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej mają w swoim programie trzy filmy Miyazakiego: Ponyo, Mój sąsiad Totoro, Podniebna poczta Kiki. Ciekawy jestem co to za kopie i jak wygląda sprawa ich publicznych pokazów.

10 sty 13, 19:52

Też jestem ciekaw

10 sty 13, 21:46

vifon00 napisał(a):Zastanawiam się jak bardzo dostępne są filmy telewizyjne Bergmana. Część z nich przewinęła się przez nasze ekrany: Sarabanda, W obecności klauna, czy Po próbie, ale reszta, głównie sztuki Strindberga czy Moliera są w ogóle nieznane. Podobnie wczesne, nieme filmy Dryera. Czy Filmoteka Narodowa je ma/ jest w stanie wypożyczyć dla naszego cudnego kina??

Też interesuję się tym tematem. Przypuszczam, że pierwsze z nich, te z lat pięcdzesiątych (jak "Przybycie pana Sleemana") , mogły w ogóle nie być zarejestrowane i przepaść od razu po emisji. Niestety nie znalazłem informacji na ten temat. Filmoteka raczej nie posiada za dużo z telewizyjnego Bergmana - podczas wielkiego przeglądu reżysera w 2007 (pokazano ponad 30 filmów), telewizyjnych dzieł prawie nie było, nawet tych wspomnianych przez Ciebie. Swoją drogą sam szukam "Po próbie", któraś stacja mogłaby to powtórzyć w końcu/

11 sty 13, 1:19

Ja bardzo chciałbym zobaczyć trylogię Yusufa Semiha Kaplanoglu, widziałem tylko Miód, a już długi czas poluję na resztę.. Chyba pokazywali kiedyś Mleko w TVP Kultura, ale od pewnego czasu nie mam telewizji. Tarra, Harmonie Werckmeistera! Bardzo poluję i chciałbym obejrzeć.
I najbardziej - Furman śmierci Victora Sjostroma, koniecznie z muzyką Matti Bye! Kiedyś wpadłem również na Kulturze na ten film, ale było to jakoś w środku dnia i niestety obejrzałem tylko fragment.. Zrobił na mnie jednak ogromne wrażenie!

Jest ktoś jeszcze, kto może miałby na takie propozycje ochotę? Byłyby większe szanse:)

11 sty 13, 19:08

Może to mało oryginalne ale lubię kino francuskie. Może przegląd najciekawszych filmów nowych i tych starszych też.

11 sty 13, 22:14

agnes: dosć dużo nowych francuskich filmów trafia na polskie ekrany. Na poczatku maja w naszym kinie odbędzie się kolejna edycja festiwalu nowych filmów francuskich. O festiwalowych tytułach będziemy informowac na bieżąco.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

11 sty 13, 22:25

Skrzypek napisał(a):Ja bardzo chciałbym zobaczyć trylogię Yusufa Semiha Kaplanoglu, widziałem tylko Miód, a już długi czas poluję na resztę..

(...)

Jest ktoś jeszcze, kto może miałby na takie propozycje ochotę? Byłyby większe szanse:)

O tak, bardzo bardzo chętnie wybrałbym się na trylogię Kaplanoglu, Tarra z resztą też. Od siebie dodam jeszcze "Uzaka" i "Klimaty" Ceylana. Panie Romanie jest szansa na któryś z tych filmów?

11 sty 13, 23:12

Skrzypek napisał(a):Ja bardzo chciałbym zobaczyć trylogię Yusufa Semiha Kaplanoglu, widziałem tylko Miód, a już długi czas poluję na resztę.. Chyba pokazywali kiedyś Mleko w TVP Kultura, ale od pewnego czasu nie mam telewizji. Tarra, Harmonie Werckmeistera! Bardzo poluję i chciałbym obejrzeć.

Podpisuję się pod powyższym!

Poza tym chciałbym zobaczyć "Tabu" Gomesa (był chyba tylko z okazji LUX Prize pokazywany?).

12 sty 13, 9:15

vifon00 napisał(a):Dwa filmy skandynawskie, które do Wrocławia nie dotarły:
Happy, Happy, r. Anne Sewitsky
Rodzina, r. Pernille Fischer Christensen

Jeśli już mówimy o filmach, które do Wrocławia nie dotarły, to potencjalnie interesujące wydawałyby mi się: Karen płacze w autobusie Gabriela Rojasa Very, Ponad nami tylko niebo Jana Schomburga oraz Czarodziejka Fiony Gordon i Dominique'a Abela.

A Tabu ma być w regularnej dystrybucji, wprowadzany, jeśli mnie pamięć nie myli, przez Aurorę (i wiele osób na tym forum nie może się już doczekać).

12 sty 13, 11:19

Bardzo mnie cieszy informacja o majowym przeglądzie nowego kina francuskiego.
Dla tych, którzy czekają na "Mleko" - już we wtorek w TVP Kultura o 0.40 można zobaczyć.
Kiedy pomyślałam o moim filmowym życzeniu to powrócił mi w pamięci film, który bardzo mnie poruszył- "Zanim spadnie deszcz" Manchevskiego. Chętnie zobaczyłabym też jego inne filmy (nie miałam okazji)- "Duchy" i "Matki".

13 sty 13, 23:39

Dobry wieczór!

Chciałabym zaproponować przegląd filmów Almodovara. Czy takie wydarzenie mogłoby zostać zorganizowane w najbliższym czasie?

Pozdrawiam

13 sty 13, 23:55

proponuje wszystkie filmy Martina Scorsese z Robertem de Niro m.in.Wscieklego byka, New York New York, Krola komedii, spaghetti westerny Sergio Leone (+ "Dawno temu w Ameryce")

15 sty 13, 21:34

ponieważ proponujecie głównie tak zwane trudne filmy, to marzy mi się dla odmiany przegląd inteligentnych komedii. Moja córka prosi jeszcze o filmy z Audrey Hepburn, Marlin Monroe i James'em Deanem.

16 sty 13, 1:57

Dzień dobry Panie Romanie, czy jest szansa na dystrybucję nagrodzonego na festiwalu w San Sebastian ostatniego filmu Francois Ozon'a - "Dans la maison"?? ;-)

Pozdrawiam!

http://www.allocine.fr/film/fichefilm_g ... 93715.html

Roman Gutek napisał(a):agnes: dosć dużo nowych francuskich filmów trafia na polskie ekrany. Na poczatku maja w naszym kinie odbędzie się kolejna edycja festiwalu nowych filmów francuskich. O festiwalowych tytułach będziemy informowac na bieżąco.

Pozdrawiam serdecznie,

Roman Gutek

16 sty 13, 7:30

Tomasz.Musial napisał(a):Dzień dobry Panie Romanie, czy jest szansa na dystrybucję nagrodzonego na festiwalu w San Sebastian ostatniego filmu Francois Ozon'a - "Dans la maison"??

Pozdrawiam!

http://www.allocine.fr/film/fichefilm_g ... 93715.html

Słyszałem, że jeden z dystrybutorów kupił ten film i wprowadzi go do kin.

Skrzypek napisał(a):Chyba pokazywali kiedyś Mleko w TVP Kultura

Mleko (moim zdaniem, najlepsze ogniwo trylogii Yusufa) było wcześniej w polskich kinach (http://manana.pl/text.php?id=22884&lang=pl).

16 sty 13, 13:55

Cóż, jeśli Kino rzeczywiście jest w stanie powtórzyć filmy, które przegapiła pojedyncza osoba, to ja przegapiłem "Łono" Fliegaufa, "Headshot. Mroczna karma" (leciał w momencie, gdy w NH był festiwal za festiwalem i ciężko było to pogodzić), oraz "Fuck for Forest" (zanim się obejrzałem, zniknął z ekranów). Pozdrawiam ciepło.

16 sty 13, 18:02

Skoro ma to być swego rodzaju lista niedawno przeoczonych filmów to na 100% umknął mi (niestety) Headshot Mroczna Karma, ergo mam nadzieję, ze pojawi się w piątce jeszcze kiedyś ...

17 sty 13, 11:33

Skoro mimo wszystko można tu wpisywać swoje życzenia, to ja zachęcony zeszłorocznym "Wrong", bardzo chciałbym zobaczyć jeszcze "Steak" Dupieux. Niestety mój francuski nie pozwala mi na swobodne obejrzenie w oryginale a tylko (chyba) taka jest na dzień dzisiejszy możliwość.

17 sty 13, 15:34

doktor pueblo napisał(a):Cóż, jeśli Kino rzeczywiście jest w stanie powtórzyć filmy, które przegapiła pojedyncza osoba, to ja przegapiłem "Łono" Fliegaufa

Nie przegapiłeś, bo do Wrocławia ten film w ogóle nie dotarł, chociaż przez wiele miesięcy DCF zwodził nas obietnicami. Zdecydowanie warto go przypomnieć, bo to jeden z najlepszych filmów, jakie przewinęły się przez kina w 2011.

17 sty 13, 21:38

A może "Vengo", albo inny film Tonego Gatlifa np. "Transylwania"? Myślę, że projekcja któregoś z filmów tego reżysera to było by coś. Zwłaszcza "Vengo", bo tego chyba nigdzie indziej zobaczyć się w Polsce nie da.

18 sty 13, 12:49

Mi bardzo brakuje Kina Minionej Epoki, które swego czasu w Lalce prowadził pan Jacek Szymański. Niby DKF przeszedł do DCFu, ale tam są puszczane same filmy nowe. Może udałoby się to uruchomić w KNH? Koszty pewnie nie są takie duże, tam często były już wytłoczone napisy, zresztą skoro Lalkę było stać, to chyba KNH również (pomijam już to, że np. na takim pokazie "Triumfu woli" Leni Riefenstahl Lalka pękała w szwach).

Panie Romanie, a może dałoby się puszczać niektóre filmy z Akademii Filmowej w ramach osobnych projekcji? Czasem mi szkoda 30 zł, gdy jeden z dwóch wyświetlanych filmów już wcześniej widziałem.

18 sty 13, 13:58

doktor pueblo napisał(a):Panie Romanie, a może dałoby się puszczać niektóre filmy z Akademii Filmowej w ramach osobnych projekcji? Czasem mi szkoda 30 zł, gdy jeden z dwóch wyświetlanych filmów już wcześniej widziałem.

Witam,
ja z kolei miałbym inną propozycję... aby poszerzyć listę filmów, które są na Akademiach (akurat mam na myśli Akademię Filmu Polskiego) o inne, wartościowe obrazy danego okresu... takie seanse uzupełniające program. Pytanie tylko o chętnych (szczególnie z grona kursantów)...
Pozdrawiam serdecznie
Piotr

18 sty 13, 14:10

doktor pueblo napisał(a):Mi bardzo brakuje Kina Minionej Epoki, które swego czasu w Lalce prowadził pan Jacek Szymański. Niby DKF przeszedł do DCFu, ale tam są puszczane same filmy nowe. Może udałoby się to uruchomić w KNH? Koszty pewnie nie są takie duże, tam często były już wytłoczone napisy, zresztą skoro Lalkę było stać, to chyba KNH również (pomijam już to, że np. na takim pokazie "Triumfu woli" Leni Riefenstahl Lalka pękała w szwach).

Panie Romanie, a może dałoby się puszczać niektóre filmy z Akademii Filmowej w ramach osobnych projekcji? Czasem mi szkoda 30 zł, gdy jeden z dwóch wyświetlanych filmów już wcześniej widziałem.

Bardzo popieram to co napisał doktor. Przydałby się pożądany DKF. W zasadzie jestem dość zdziwiony, że taka inicjatywa nie powstała jeszcze. Jak też seans niespodzianka lub seans o północy.

18 sty 13, 14:11

@doktor pueblo: Z tego, co wiem, to filmoteka w międzyczasie zmieniła zasady dostępu do kopii archiwalnych (tzn. chyba nie udostępniają, jeśli nie załatwi się wszystkich formalności dotyczących praw do projekcji). W tej chwili w DKFie w DCFie pokazywane są (wyłącznie?) filmy od dystrybutorów, ale nie ma to chyba większego związku z tym, że DCF działa, jak działa.

Ale mi oczywiście też brakuje takiego "archiwalnego" DKF-u.

18 sty 13, 14:39

doktor pueblo napisał(a):Panie Romanie, a może dałoby się puszczać niektóre filmy z Akademii Filmowej w ramach osobnych projekcji? Czasem mi szkoda 30 zł, gdy jeden z dwóch wyświetlanych filmów już wcześniej widziałem.

jest już program II semestru, jakie interesują Was tytuły:
APF
http://www.kinonh.pl/artykul.do?id=1582
AF-HKŚ
http://www.kinonh.pl/artykul.do?id=1583

19 sty 13, 22:21

No to po kolei
Stroheim: nie widziałem żadnego, Chciwość na pewno bym obejrzał, ale czy pójdę na oba na AF, to nie wiem jeszcze
Chaplin: raczej na nic nie pójdę
Dreyer: wybieram się na oba na AF
Rene Clair i Abel Gance: nie widziałem, ale chyba nie zamierzam
Rosja po rewolucji: nie widziałem Matki, ale nie wiem, ktoś widział, warto?
Rosja inne spojrzenie: nie widziałem, ale jakoś się nie palę
Między awangardą a propagandą: na pewno chcę zobaczyć Człowieka z kamerą, ale może pójdę na oba na AF (waham się)
Europejscy emigranci I: genialny Wschód słońca już widziałem i dlatego byłbym bardzo szczęśliwy jakbyście puścili osobno Wicher, którego nie widziałem
Europejscy emigranci II: nie widziałem, ale chyba odpuszczę
King Vidor... no nie wiem, warto?
Josef von Sternberg.. też nie wiem, ktoś widział Ludzi podziemi lub Życie zaczyna się jutro?
ostatnią sekcję też raczej odpuszczę.

Podsumowując, najbardziej zależałoby mi na pojedynczych projekcjach Chciwości, Człowieka z kamerą i Wichru.